Chciałem zwiedzić stolicę Nikaragui jak zwykle nocą, ale w pierwszej bodedze (1 grande Cerweza) oraz drugiej bodedze (następna grande Cerweza), bardzo odradzano mi zwiedzanie i namawiano do powrotu do hotelu, podpierając to gestem przeciągając otwartą dłonią po szyi. Sam hotel Tica busu okazał się bardzo nowoczesny, czysty i niedrogi. Jeszcze po 23 zjadłem dobrą kolację ( pescado, muchos salados i cerweza ).