Guilin

Guilin
27.09.2012
Jestemy już w Guilin. Podróż była wygodna ale długa. Pociąg z niewiadomych powodów wyjechał pół godziny póżniej, wypadł widać z rozkładu i ustępował drogi wszystkim innym pociągom. W pewnym momencie stanął w polu, zagwizdał parę razy i dopiero ruszył. Dał drogę stadu krów choć nie jestem tego pewien. Jazda trwała 21 godz. To i tak daleko do podróży jaką odbyłem koleją transsyberyjską nad Bajkał - 4,5 dnia
Pozwoliliśmy sobie na odrobinę luksusu, zatrzymaliśmy się w Guilin Oasis Inn.
Okna naszego dużego pokoju z loggią wychodzą na główną ulicę miasta. To dobrze bo uczestniczymy w uroczystościach ulicznych bez wychodzenia z hotelu, to żle bo hałaśliwa muzyka i odgłosy ogni sztucznych zakłócają spokój.
Jak do tej pory najlepszy nocleg [10 usd od osoby]
Czysty duży pokój, łazienka z wanną, duży TV z 75 kanałami sat. Mamy szybki kablowy internet. Wreszcie udało mi się wklepać kilkaset zdjęć z naszej podróży do geoblogu [na razie bez opisu], zapraszam.
Do supermarketu 200 m, do baru na małej uliczce 200m.
Guilin leży w prowincji Kuangsi. Jego płożenie wśród gór – wapiennych stożków, oraz pięknych pól tarasowych powoduje że jest jednym z najbardziej popularnych miejsc dla chińskich turystów. A spływ rzeką Li jest jednym z najwspanialszych na świecie.
Mamy zaplanowane tu 6 dni i leżącym 80 km dalej Yangshuo 10 dni pobytu. Chcemy przeczekać tu okres świąt regionalnych kiedy podróżowanie jest uciążliwe.
Nie wybieramy się oglądać Skały Falującego Brokatu, Skały Samotnego Piękna Jaskini Trzcinowego Fletu, Jaskini Siedmiu Gwiazd, Jaskini Smoczej Ciemności
czy Wielbłądziej Skały. Organizatorzy tych wycieczek wyceniają je na 100 - 200 Y każda.
Przez miasto przepływa rzeka Li, a po obu jej stronach leżą dwa jeziora. Po rzece, jeziorach i kanałach w dzień i nocą kursują statki wożące turystów.
Po obu stronach rzeki ciągną się bulwary i parki. Szczególnie urokliwie wygląda to nocą w świetle kolorowych świateł. Niemal wszystkie sklepy na głównej ulicy Zhongshan otwarte są do 21,30, bary restauracje dłużej. Zwiedzamy miasto pieszo Pojutrze przeprowadzamy się na jeden dzień do hostelu położonego w górach na obrzeżach miasta, a póżniej jedziemy do otoczonej „lasem” gór krasowych wioski Xinping położonej ok 25 km od Yangshuo. Hostel nasz położony jest nad rzeką Li. Reklamuje się on że widok z jego okien jest na rewersia banknotu 20 Y [jak go macie możecie podziwiać]
Na razie pławimy się w luksusie i odkrywamy uroki lenistwa.

Zdjęcia (24)

Komentarze (0)