Geoblog.pl    zbigniewbalke    Podróże    Barcelona, Granada, Malaga, Tanger, Marakesz, Fez, Alicante, Paryż    Hiszpania
Zwiń mapę
2009
11
lut

Hiszpania

 
Hiszpania
Hiszpania, Barcelona
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1771 km
 
11.02
Z lotniska Girona do Barcelony jedziemy wygodnym busem [12 eur]
Zatrzymaliśmy się w sympatycznym i nie drogim jak na Barcelonę hostelu Martimer na La Rambli [10 eur łóżko ze śniadaniem]. Jeszcze tego dnia spacerujemy do póżna po La Rambli.
Moim zdaniem jest to najpiękniejsza ulica w Europie. Biegnie od Placu Katalońskieo do Kolumny Krzysztofa Kolumba. Podzielona jest na parę odcinków na których wystawione są kwiaty, rybki akwariowe i domowe zwierzątka. W nastepnych odcinkach ulicy malarze wystawiaja swoje obrazy. Można tu zobaczyć wiele ulicznych teatrów, mimów. Jest tu wiele kafejek i ulicznych restauracji. Przy La Rambli jest też hala targowa La Boqueria - największe miejsce handlowe w Barcelonie, jest też jedną z atrakcji miasta. Ktoś powiedział „Rambla to jedyna ulica na świecie, która mogłaby nie mieć końca”

12.02.
Zwiedzamy budynki Gaudiego położone przy ul Gracia, rzeczywiście architektura odmienna, ciekawa. Natomiast zupełnie odmienne zdanie mam o budowanej i nie dokończonej do chwili obecnej [zakończenie przewiduje się na 2026r] bazylice Sagrada Familia. Rzeczywiście jest to najbardziej rozpoznawalny zabytek w Barcelonie. Ja nie jestem artystą i patrzę na to jako budowlarz. Nie znam w historii Europy i nie tylko, budynku który budowany jest już ponad 100 lat i do końca nie wiadomo kiedy zakończy się budowa. Gaudi realizował budowę bez projektu, są to jego wizje, których nie wiadomo jak dokończyć.

13.02
Zwiedzamy starą rybacką dzielnicę La Barceloneta. Stare kawiarnie, bodegi, ceny niestety nowe, zaporowe w euro. Opalamy się na nadmorskim pasażu.

14.02
Wieczory spędzamy w starej gotyckiej dzielnicy Bario Gotic. Jest to serce Barcelony z wąskimi uliczkami i zabytkowym kościołami. Trafiamy na Święto Eulalii. Patronki Barcelony. Z placu obok naszego hostelu przez ulice miasta odbywają się przemarsze przy przy dzwiękach muzyki, korowodów figur kolosalnej wielkości, które przedstawiają postacie z różnych okresów historii Kataloni.

15.02
Póżnym wieczorem jesteśmy na koncercie pod Katedrą. Orkiestra symfoniczna zorganizowała ten koncert na świeżym powietrzu, by zebrać fundusze na dofinansowanie orkiestry. Turyści z mieszkańcami tańczyli w kręgach trzymając splecione ręce na ramionach sąsiada. Mimo połowy lutego, ciepła noc, muzyka, tańczące postacie …

16.02
W biały dzień w centrum miasta zostaliśmy zatrzymani przez lipnego [jak się póżniej okazało] policjanta w cywilu z policji antynarkotykowej. Pokazuje jakąś odznakę, przdstawia się i prosi o paszporty. Podajmy mu, wącha je i mówi że szuka narkotyków. Co jeszcze masz w kieszeniach? - wyjmuję pieniądze, ale kiedy próbuje je nam zabrać dajemy zdecydowany odpór i „policjant” ucieka.
Zwiedzamy dzielnicę olimpijską, Pałac Królewski w którym urządzono Narodowe Muzeum Sztuki. Robimy tez wypad do parku Gaudiego.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (30)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zbigniewbalke
Zbigniew Balke
zwiedził 32.5% świata (65 państw)
Zasoby: 327 wpisów327 70 komentarzy70 5129 zdjęć5129 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
29.11.2016 - 27.12.2016
 
 
08.03.2016 - 07.05.2016
 
 
21.05.2015 - 04.06.2015