Bergen
Wybieramy trasę przez środkową Norwegie drogą Nr 9, potem 134, 13 i E16. Jest to 440 km przez ośnieżone góry, na trasie mnóstwo tuneli, mijamy zamarznięte jeziora. Przyroda o tej porze roku jeszcze śpi. W pewnym momencie wyjeżdżając z tunelu trafiamy na śnieżną zamieć. Wiatr nawiewa na wąską drogę zaspy śniegu. Pracują pługi śnieżne, w rowie przewrócony Tir. Przydrożne domki zasypane po dach.
Doga ta jest w większości bezpłatna i jest tylko jedna przeprawa promowa.
W Bergen śpimy w Montana Hostel [980 Nok ze śniadaniem]
Bergen to podobno najpiękniejsze miasto Norwegi.
Rano wybieramy się na stare miasto, zwiedzamy fishing market. Padający deszcz, chłód i odstraszające ceny w sklepach i straganach przyspieszają nasz wyjazd.