Cochin - 26.02
Wracam do Cochin [10 godz jazdy busem] do mojego Home Stay Geo Maria.
Nie moglem trafic na tance ludowe Kethali, to tance trafily do mnie. Po powrocie w hotelu
czekal na mnie bilet do teatru [10 usd] Troche drogo ale warto bylo zobaczyc.
Czas szykowac sie do powrotu
Wylot mamy [z Krzysztofem spotkamy sie na lotnisku] 2. 03 o 3,45 rano.
Na lotnisko trzeba jechac juz 1.03 wieczorem.
Jest troche nerwow - dostaje maila od przewoznika ze w Bahrainie sa
rozruchy [tam mamy przesiadke z postojem 7 godz]. Prosza o kontakt
telefoniczny bo nie wiadomo jak rozwinie sie sytuacja. Mozliwe ze
zostana wstrzymane loty.
Nie bede dzwonil tylko w terminie stawie sie na lotnisku. Jesli lot
odwolaja, to w koncu ich zmartwienie. Niech kombinuja jak dowiezc mnie
do Londynu. Dobre linie lotnicze [a takie sa Gulf Air] funduja pasazerom
dobre hotele [podobno]
To pewnie ostatnia korespondencja z podrozy.